Info
Aleastock 2 to interpasywny system obliczeniowy, który nieustannie poszukuje konwergencji i znaczących wzorów pojawiających się w danych dotyczących kursów wymiany oraz transakcji dokonywanych na globalnych rynkach handlu kryptowalutami.
Kryptowaluty i ich środowisko to dogodny obszar transdyscyplinarnych i niekonwencjonalnych badań nad zagadnieniami, które w taki czy inny sposób splatają się z bieżącymi post-technologicznymi zjawiskami i ich uwarunkowaniami, takimi jak zaciemnione warstwy systemu, big data, badania nad chciwością (zwłaszcza w kontekście katastrofy klimatycznej i wydatkowania energii niezbędnej do utrzymania obiegu kryptowalut), czy uniezależnienie się inteligentnych systemów przetwarzania informacji umożliwiających przewidywanie i renderowanie zachowań.
W pracy ogromne ilości danych przetwarzanych w czasie rzeczywistym przedstawiane są na podobną – ogromną – skalę. Przeładowuje ona zmysły odbiorcy emitując informacje dźwiękowe i wizualne w takich ilościach i z taką dynamiką, że wywołują one zjawiska właściwe stanom z pogranicza percepcji. Hipnagogiczne wzory umożliwiają intuicyjne ogarnięcie relacji między danymi – niektóre prawidłowości pojawiające się pośród danych można wyłowić jedynie za pomocą takiej metody (być może zasadnie byłoby tu przywołać starą, ale nadal aktualną kategorię szczególnego uwrażliwienia – high touch – wprowadzoną przez Johna Naisbitta w latach 90. XX wieku).
Nawiązanie do aleatoryzmu ujęte w tytule pracy odnosi się zarówno do komponentu muzycznego jak i wizualnego. Wprawdzie w powszechnej świadomości termin ten najbardziej kojarzy się z koncepcjami muzycznymi wysuniętymi przez Pierre’a L. J. Bouleza, ale stosuje się go również w innych kontekstach, na przykład w architekturze (Sean Keller i Heinrich Jaeger ukuli pojęcie „architektury aleatorycznej”). W Aleastock 2 aleatoryzm występuje w sensie zaproponowanym przez kompozytora Witolda Lutosławskiego – posługuje się on określeniem „kontrolowany aleatoryzm” opisując wprowadzenie na poziomie partytury różnorodnych mechanizmów (np. likwidacja podziału na takty) zakłócających – praktycznie rzecz biorąc w sposób podobny do przesunięcia fazowego u Reicha – czasową synchronizację wydarzeń w wybranych miejscach kompozycji muzycznej. W graficznym przedstawieniu sonifikowanych danych w Aleastock 2 odniesienie do czasu odnajdujemy na poziomej osi współrzędnych (innymi słowy, jest to oś czasu), co nie tyle umożliwia zastosowanie procedur przypominających powyższe, ile powoduje, że podobne mechanizmy zachodzą naturalnie ze względu na samą naturę przetwarzanych danych (to samo odnosi się do polimetrycznej struktury rytmicznej utworu).
Wzrokowe efekty doświadczania Aleastock 2 przywodzą na myśl op-art. Płaskie układy danych przekształcają się w struktury przestrzenne – jest to oczywiście złudzenie optyczne, które w tym szczególnym przypadku umożliwia intuicyjne uchwycenie relacji zachodzących w wielkim zbiorze danych. Warto wspomnieć w tym miejscu, że złudzenia optyczne – środek szeroko stosowany w op-arcie – ostatnio zyskały nowe pole zastosowania: w kryptografii służą one do ochrony informacji przed przejęciem przez byty nie-ludzkie, a zwłaszcza inteligentne obiekty skanujące globalną przestrzeń wymiany informacji. Złudzenia optyczne (zazwyczaj bazujące na rozmaitych specyficznych cechach ludzkiego aparatu postrzegania wzrokowego, których zazwyczaj nie bierze się pod uwagę w modelach cyfrowych) często są nieczytelne dla systemów opartych na sztucznej inteligencji lub podobnego rodzaju rozpoznawaniu wzorców.
Aleastock 2 jest następcą i kontynuacją koncepcji zapoczątkowanej przez interaktywną instalację „Aleastock” stworzoną w oparciu o notowania giełdowe spółek sektora technologii. Premiera „Aleastock”, której kuratorem był Krzysztof Białowicz, miała miejsce podczas festiwalu Lutosławski / Pole Widzenia – Pole Słyszenia w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu w 2013 r.